Sukcesja w polskim biznesie: czy pokoleniowa zmiana staje się nową normą?


Kryzys przeżywalności: systemowe zagrożenie dla polskich firm rodzinnych
Cechą odróżniającą przedsiębiorstwa rodzinne od innych podmiotów rynkowych jest intencja zachowania firmy w rękach rodziny i przekazania jej kolejnym pokoleniom.
Niemniej dane międzynarodowe nie pozostawiają złudzeń:
- tylko 30% firm przechodzi skutecznie do drugiej generacji,
- zaledwie 10% przetrwa do trzeciego pokolenia.
W Polsce pojęcia takie jak sukcesja, zmiana pokoleniowa czy dziedzictwo rodzinne dopiero wkraczają do szerokiej świadomości przedsiębiorców i menedżerów. Dla wielu firm rodzinnych, które przez dekady opierały się przede wszystkim na wizji i determinacji założycieli, nadchodzące lata mogą okazać się kluczowe nie tylko dla ich przyszłości gospodarczej, ale też społecznej i kulturowej. W polskich realiach, gdzie problem sukcesji pojawia się historycznie po raz pierwszy, oznacza to, że nawet 70% firm rodzinnych może nie przetrwać pierwszej zmiany generacyjnej.
To realne zagrożenie dla miejsc pracy, lokalnych społeczności i całej gospodarki.
Brak przemyślanej sukcesji generuje konkretne straty:
- utrata wartości firmy na poziomie nawet 40% - szczególnie gdy następuje chaos własnościowy, konflikt spadkobierców lub zatrzymanie procesów decyzyjnych
- blokada strategiczna - firmy bez jasnego planu sukcesji wstrzymują inwestycje i transformacje: energetyczną, cyfrową, robotyzacyjną, ESG i wdrożenia automatyzacji
- ryzyko utraty ciągłości operacyjnej - zwłaszcza w jednoosobowych działalnościach gospodarczych.
Dlaczego zatem zaplanowana sukcesja w Polsce to nadal rzadkość?
Proces zmiany pokoleniowej jest trudny w każdym kraju, jednak w Polsce napotyka na specyficzne bariery:
- niska świadomość i dopiero rosnąca kultura sukcesyjna - jeszcze kilka lat temu pojęcia takie jak sukcesja praktycznie nie funkcjonowały w dyskursie polskich przedsiębiorców rodzinnych, dopiero teraz coraz więcej właścicieli dostrzega potrzebę planowania procesu zmian
- brak planowania i formalizacji - badania pokazują, że tylko ok. 30% firm rodzinnych w Polsce skutecznie przechodzi sukcesję do drugiego pokolenia, a zaledwie 6% dociera do trzeciej generacji
- brak gotowości mentalnej właścicieli i ich dzieci - wielu nestorów biznesu uważa, że przekazanie firmy następuje „naturalnie”, bez potrzeby planowania, a potencjalni sukcesorzy nie zawsze chcą lub potrafią wziąć odpowiedzialność za firmę
- struktura rynku przedsiębiorstw - w Polsce dominują jednoosobowe działalności i mikro-firmy, co wcześniej uniemożliwiało płynną sukcesję prawną, dopiero zmiany ustawowe mają to zmienić.
Nowe ramy prawne: Fundacja Rodzinna i rola prawnika sukcesyjnego
Dotychczas tradycyjne przepisy - zwłaszcza dotyczące zachowku - utrudniały stabilne przekazywanie firm.
Przełomem w polskim podejściu do sukcesji była ustawa o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej i innych ułatwieniach związanych z sukcesją przedsiębiorstw, która ułatwia kontynuowanie działalności po śmierci właściciela. Dzięki niej możliwe jest przekazanie nie tylko majątku, ale też nazwy firmy, NIP, koncesji i decyzji administracyjnych - elementów kluczowych dla utrzymania biznesu w ruchu. To rozwiązanie odpowiada na jedną z największych słabości polskich firm: dotychczas firma często „umierała” wraz z właścicielem, ponieważ formalnie traciła zdolność prowadzenia działalności.
Wprowadzenie dwa lata temu fundacji rodzinnej (FR) do polskiego systemu prawnego, zmienia krajobraz sukcesyjny w Polsce. Fundacja zapewnia ciągłość działania firmy, zapobiega rozdrobnieniu majątku, oddziela własność od zarządzania, oferuje 0% PIT dla najbliższych członków rodziny, pozwala w statucie precyzyjnie określić zasady dziedziczenia i zarządzania.
Niesie jednak nowe ryzyka, które trzeba uwzględnić, takie jak:
- niestabilność legislacyjna (np. planowany trzyletni lock-up aktywów),
- przeciążenie sądu w Piotrkowie Trybunalskim, który prowadzi specjalny, ogólnopolski Rejestr Fundacji Rodzinnych (RFR) - rejestracja trwa nawet rok,
- wysokie ryzyko w JDG, gdzie konieczne jest ustanowienie zarządcy sukcesyjnego.
W dyskusji o sukcesji często pomija się fundamentalną rolę specjalisty od prawa spadkowego. To właśnie prawnik sukcesyjny:
- projektuje strukturę własnościową (FR, testament, umowy wspólników),
- minimalizuje ryzyka konfliktów spadkobierców,
- zabezpiecza firmę przed paraliżem decyzyjnym,
- chroni majątek przedsiębiorstwa przed rozdrobnieniem,
- dba o to, aby majątek był zgodny z wolą właściciela i z prawem.
Bez prawnika sukcesja może zamienić się w wieloletni spór, który niszczy wartość firmy i relacje rodzinne.
Finansowe zabezpieczenie sukcesji: polisy na życie
W polskich firmach rodzinnych wciąż rzadko wykorzystuje się narzędzia finansowe, które na Zachodzie są standardem. Warto wspomnieć o polisach na życie dla właściciela lub kluczowych osób w firmie. Odpowiednio dobrana polisa:
- zabezpiecza majątek rodziny,
- chroni firmę przed stratami w razie nagłej śmierci lub choroby właściciela,
- zapewnia środki na wykup udziałów od spadkobierców,
- zmniejsza ryzyko utraty płynności finansowej.
To jeden z najskuteczniejszych instrumentów stabilizujących sukcesję.
Dywersyfikacja ryzyka i inwestycje alternatywne
Fundusze, nieruchomości, private equity, venture capital, aktywa kolekcjonerskie - to narzędzia, które mogą:
- dywersyfikować majątek rodzinny,
- zabezpieczać majątek generacyjny na lata,
- zmniejszać ryzyko uzależnienia rodziny od jednej firmy,
- wzmacniać fundację rodzinną poprzez stabilne strumienie finansowe.
Profesjonalna architektura inwestycyjna to fundament długowieczności firm rodzinnych.
Własność intelektualna (IP) - ukryty skarb firm rodzinnych
Dziedziczenie firmy to temat o wiele bogatszy niż sama kwestia finansowa. Dziedzictwo to także wartość niematerialna, silna marka, kultura organizacyjna i reputacja w otoczeniu biznesowym. To skarb, który często przewyższa materialne aktywa i jest warunkiem długowieczności przedsiębiorstwa na rynku. Marki rodzinne niosą ogromną wartość biznesową, ale i emocjonalną wynikającą m.in. z przywiązania klienta do marki i z budowanego przez lata prestiżu.
Wiele polskich firm rodzinnych nie docenia jednak tej wartości albo nie potrafi jej formalnie zabezpieczyć. W większości firmy rodzinne nie wykorzystują znaczenia, siły i wartości swojej nazwy czy nazwiska. Tymczasem nazwa czy nazwisko to podstawowy element jej tożsamości. Brak odpowiedniego przygotowania sukcesyjnego może oznaczać utratę tożsamości marki, a w skrajnym przypadku - nawet upadek biznesu po odejściu założyciela.
Innym wyzwaniem jest to, że w firmach rodzinnych brakuje niezbędnych formalności do nabycia przez przedsiębiorstwo praw do wytworów intelektu, których autorami są członkowie rodziny. Istnieje bardzo ścisłe zintegrowanie życia rodziny z życiem firmy. Towarzyszy temu łączenie ról zawodowych i rodzinnych przez zatrudnionych pracowników rodziny. Tym samym powstaje ryzyko braku odpowiednich dokumentów i przenoszenie ewentualnych konfliktów rodzinnych o formalności w zakresie IP na sferę biznesu, a także wpływające na atmosferę w firmie nierówne traktowanie pracowników z rodziny i spoza rodziny. W efekcie spory i brak odpowiednich umów obniżają wartość firmy.
Dlatego prawnik od własności intelektualnej staje się ważnym partnerem w procesie sukcesji:
- chroni markę, logotypy i całą identyfikację wizualną,
- zabezpiecza prawa autorskie, patenty, know-how i tajemnice przedsiębiorstwa,
- formalizuje prawa do baz danych, technologii i procesów,
- zabezpiecza licencje i prawa pokrewne, które są często ukrytą, nieocenioną wartością.
Sukcesja bez ochrony IP to ryzyko, że firma utraci to, co stanowi jej przewagę konkurencyjną.
Nie tylko sukcesja - profesjonalizacja jako konieczność
Sukcesja to nie tylko przekazanie firmy kolejnej generacji, ale też jej profesjonalizacja. W praktyce wiele rodzinnym przedsiębiorstw decyduje się na zatrudnienie menedżerów zewnętrznych zamiast powierzać stery bezpośrednio następcom z rodziny. To często decyzja korzystna, zwłaszcza gdy dzieci założycieli nie wykazują ch ęci lub predyspozycji do zarządzania firmą. Profesjonalizacja procesów, w tym wprowadzenie formalnych struktur zarządzania, planów rozwoju i strategii sukcesji - zwiększa szanse firmy na trwały rozwój niezależnie od zmian pokoleniowych.
Sukcesja to nie tylko prawo i podatki. To także zmiana modelu operacyjnego:
- 74% założycieli chce przekazać stery rodzinie.
- ale tylko 8,1% sukcesorów deklaruje realną gotowość do przejęcia operacyjnego zarządzania.
Ta asymetria wymusza model menedżerski (MBO) - przekazanie zarządzania profesjonalistom, przy zachowaniu rodzinnej własności.
Profesjonalizacja oznacza również:
- tworzenie rad nadzorczych i rad rodzinnych,
- podział ról między właścicielami, menedżerami i sukcesorami,
- wdrożenie strategii rozwoju talentów, mentoringu i programu przygotowania sukcesorów.
Sfera psychologiczna: najtrudniejsza i najczęściej ignorowana
Zmiana pokoleniowa to także wyzwanie kulturowe i emocjonalne. W praktyce sukcesja często wiąże się z trudnymi rozmowami o władzy, oczekiwaniach i aspiracjach. Niedostateczne przygotowanie w tych obszarach może prowadzić do konfliktów rodzinnych, które - jak pokazują spektakularne przypadki medialne - potrafią rozbić nawet największe imperia biznesowe.
Sukcesja to również proces emocjonalny, w którym najczęściej pojawia się:
- syndrom założyciela - lęk przed utratą kontroli i tożsamości.
- patriarchalne wzorce - preferowanie najstarszego syna (40%) zamiast najstarszej córki (17%).
- niedocenianie kobiet - podczas gdy badania wskazują, że kobiety-sukcesorki zwiększają harmonię, partycypację i stabilność organizacyjną.
- konflikty pokoleniowe - młodzi często boją się, że nie sprostają legendzie założyciela.
Dlatego w firmach rodzinnych potrzeba terapeuty organizacyjnego i architekta relacji wewnątrz rodziny.
Sukcesja i firma rodzinna w BNI Advance
Polska stoi u progu nowej ery w zarządzaniu rodzinnych przedsiębiorstw. Coraz więcej właścicieli rozumie, że sukcesja nie jest ryzykiem, ale szansą: na utrzymanie dziedzictwa, wzmocnienie pozycji rynkowej i przygotowanie firmy na kolejne dekady. Sukcesja właściwie zaprojektowana - z udziałem prawników od spadków i własności intelektualnej, doradców majątkowych, ekspertów od polis i inwestycji - staje się nie tylko narzędziem przetrwania firmy, ale przede wszystkim szansą na jej rozwój i długowieczność.
Jeśli pojęcie sukcesji jest Ci bliskie zapraszamy na nasze spotkanie w dniu 13 grudnia. Pokażemy Ci jak wspieramy firmy rodzinne. Jeśli jesteś strategiem marki lub doradca ds. przedsiębiorstw rodzinnych (FEA), przyjdź także – mamy dla Ciebie rekomendacje.
Zdjęcie dodane przez Gustavo Fring: https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/jedzenie-zywnosc-salatka-mezczyzna-8769736/
Dane pochodzą z następujących raportów: