
Marzena Olszewska
fizjoterapeutka z pasją i holistycznym spojrzeniem na człowieka, właścicielka przestrzeni Fizjoterapii Duszy i Ciała
O mnie
Jestem magistrem fizjoterapii, absolwentką II Wydziału Lekarskiego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Ukończyłam specjalizację w zakresie fizjoterapii i od przeszło dwudziestu lat towarzyszę pacjentom w procesie powrotu do zdrowia, przywracania sprawności i odzyskiwania równowagi. Jestem członkiem Krajowej Izby Fizjoterapeutów, a moją misją jest praca, która łączy nowoczesne podejście medyczne z głębokim szacunkiem do naturalnych zdolności organizmu do samouzdrawiania.
Moje doświadczenie zawodowe obejmuje pracę w bardzo zróżnicowanych środowiskach. Zdobywałam je w oddziale dla pacjentów w śpiączce, w hospicjum, a także w sanatoriach i wysokiej jakości gabinetach SPA, gdzie uczyłam się, jak łączyć terapię leczniczą z troską o komfort i regenerację. Współpracowałam z lekarzami medycyny estetycznej, co pozwoliło mi spojrzeć na ciało również w wymiarze estetycznym i profilaktycznym. Od lat pracuję także z osobami po zabiegach onkologicznych – szczególne miejsce w mojej praktyce zajmują kobiety po mastektomii (Amazonki), którym pomagam poprzez terapię blizny odzyskać swobodę ruchu, lepsze samopoczucie i poczucie integralności ciała.
Specjalizuję się w rehabilitacji zespołów bólowych kręgosłupa, które coraz częściej towarzyszą współczesnemu stylowi życia. Moim celem jest nie tylko zniesienie bólu, ale także wspieranie pacjentów w budowaniu świadomości własnego ciała, tak aby mogli sami troszczyć się o jego zdrowie. Uważam, że skuteczna terapia to coś więcej niż technika – to uważność, empatia i indywidualne podejście do drugiego człowieka.
W swojej pracy łączę różne metody: terapię manualną, masaż, pinopresurę oraz techniki wspierające układ nerwowy. Jestem certyfikowaną terapeutką metody czaszkowo - krzyżowej w ujęciu biodynamicznym, która w subtelny, a zarazem głęboki sposób uruchamia naturalne mechanizmy autoregulacji organizmu. Wierzę, że ciało ma niezwykłą zdolność samoleczenia, a rolą terapeuty jest stworzenie odpowiednich warunków, by ten proces mógł zaistnieć.
Do praktyki włączam także elementy medycyny wibracyjnej. Pracuję z dźwiękiem mis tybetańskich, których częstotliwości wspierają relaksację mięśni, obniżają napięcie oraz harmonizują działanie centralnego układu nerwowego. Dzięki temu terapia zyskuje dodatkowy wymiar – pacjenci doświadczają głębokiego odprężenia, które otwiera ciało i umysł na proces zdrowienia.
Na człowieka patrzę w sposób holistyczny – jako na jedność ciała, psychiki i emocji. Wiem, że trwała poprawa zdrowia wymaga troski o wszystkie te aspekty. Dlatego też poza gabinetem angażuję się w promowanie zdrowych rytuałów wspierających regenerację i dobrostan. Jestem propagatorką kobiecego saunowania, które traktuję jako formę dbania o ciało, odporność, kobiecą energię i poczucie wewnętrznej mocy.
Moja praca jest dla mnie czymś więcej niż zawodem – to powołanie i pasja, które realizuję z pełnym oddaniem. Każdy pacjent jest dla mnie inspiracją i dowodem na to, jak niezwykła jest zdolność organizmu do regeneracji, transformacji i odnowy.